Określenie zarobków fotografa to dosyć trudne zadanie. Przyczyną problemu jest zróżnicowanie w samej branży, które determinuje faktyczną ilość zarabianych pieniędzy. Na zupełnie inne wynagrodzenie może bowiem liczyć fotograf ślubny i fotograf produktowy. Co warto wiedzieć?
Czy fotografia ślubna jest opłacalna?
Wielu zawodowych fotografów ślubnych lwią część rocznych zarobków uzyskuje w sezonie stricte ślubnym, który rozpoczyna się mniej więcej w maju, a kończy w październiku. W okresie tego półrocza udaje im się zarobić pieniądze, które będą idealną poduchą finansową na sezon, w którym na ogół nie organizuje się tego typu imprez. Nie sposób jednak określić, ile dokładnie zarabia fotograf ślubny, ponieważ najczęściej stawki są ustalane indywidualnie. Uważa się, że średniej klasy fotograf ślubny pobiera za ślub nie więcej niż trzy tysiące, a gdyby pomnożyć taką kwotę przez cztery (zakładając, że mamy do czynienia ze wziętym fotografem, bez wolnych terminów w sezonie) to okazuje się, że w ciągu miesiąca zarabia około dwunastu tysięcy. Naturalnie, fotograf z nieco wyższej półki za taką samą usługę może życzyć sobie nawet do pięciu tysięcy złotych, co w skali miesiąca pozwoli uzyskać 20 tysięcy złotych. Nic w t zatem dziwnego, że wielu młodych ludzi, którzy sięgają po aparat fotograficzny z myślą o zarabianiu, myślą w pierwszej kolejności o fotografii ślubnej. Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt, że ten rodzaj fotografii to dosyć twardy orzech do zgryzienia i konieczność bycia dostępnym niemal we wszystkie weekendy w sezonie letnio-wiosennym. Dodać również należy pracę podczas postprodukcji, która jest czasochłonna.
Zarobki fotografa produktowego
Nieco inaczej prezentują się zarobki fotografa produktowego. W takich sytuacjach na ogół mamy do czynienia z zatrudnieniem przez firmę, która potrzebuje usług profesjonalisty. Niestety, również w tym wypadku okazuje się, że znacznie lepszym pomysłem jest zbudowanie własnej marki i pracowanie na zasadach freelancu. Fotografowie zatrudnieni przez firmy pracują na pełny etat, za który średnio otrzymują niespełna trzy tysiące brutto. Nie są to zatem satysfakcjonujące wyniki i w żaden sposób nie umywają się do zarobków wolnych strzelców.
Fotograf wielozadaniowy
Osoby, które pragną z fotografii żyć powinny przede wszystkim skupić się na działaniu i bezustannym budowaniu swojego portfolio. Bez względu na wybraną branżę, okazuje się, że własna działalność i samozatrudnienie są lepszymi propozycjami dla fotografów. Elastyczne godziny pracy z całą pewnością nie są rozwiązaniem dla każdego, ale dzięki nim fotograf jest w stanie samodzielnie rozplanować harmonogram dnia i „brać” również takie zlecenia, które mogą zaowocować stałymi współpracami. A wbrew pozorom, możliwości jest całkiem sporo. Posiadając odpowiedni warsztat i bezustanną praktykę, można ubiegać się o lukratywne współprace, które zapewnią zarobki znacznie przekraczające średnią krajową. Ważnym jest posiadanie własnego miejsca, w którym można zaaranżować studio fotograficzne. To wyjątkowo dobre zabezpieczenie na sezon, który nie sprzyja plenerom fotograficznym. Uważa się, że zawodowy fotograf średnio zarabia nieco ponad trzy tysiące. Nie jest to jednak zgodne z prawdą, ponieważ wielu profesjonalistów nawiązuje współprace w instytucjami w charakterze wolnego strzelca, organizuje warsztaty fotograficzne i non stop realizuje zlecenia prywatne. Choć temat zarobków zawsze jest czymś w rodzaju tematów tabu, to jednak nie jest tajemnicą, że wielu fotografów zarabia grubo ponad 7 tysięcy brutto każdego miesiąca. Mowa o wolnych strzelcach, którzy nie decydują się na pracę etatową. Faktem pozostaje, że taki rodzaj pracy jest dosyć elastyczny i nie zawsze wiąże się z wyrównanymi dochodami miesięcznymi. Bywają miesiące mocne i satysfakcjonujące, ale bywają również miesiące, w których trzeba ratować się oszczędnościami. Ale właśnie takie są uroki bycia wolnym strzelcem. Fotografia to piękny zawód, który daje sporo miejsca do popisu. Wiele zależy również od umiejętności organizacyjnych.